ARTYKUŁY/NASZE HISTORIE/POZBYŁ SIĘ NIEZNOŚNEGO BÓLU…
Pozbył się nieznośnego bólu stawów dzięki swojemu wnuczkowi!
Pan Witold z wnuczkiem Kacprem, dzięki któremu znów żyje bez bólu.
Przeraźliwy ból kolan, pleców, bioder, nadgarstków nie daje Ci normalnie żyć?
A przejście kilkuset metrów do sklepu lub wejście po schodach na 1. piętro to dla Ciebie nie lada wyczyn? W Polsce co czwarty człowiek po 50-tym roku życia cierpi z powodu bólu stawów. Większości z nich nie stać na wizyty u prywatnych specjalistów, a popularne tabletki czy maści działają tylko na chwilę. Albo nie działają wcale! Ludzie dotknięci bólem przestają wychodzić z domu i popadają w depresję. Bo co to za życie, kiedy nie można samodzielnie zrobić zakupów, wyjść na spacer czy pobawić się z wnukami?
Nie doczekał się pomocy
Pan Witold był jedną z tysięcy osób cierpiących na nieznośne bóle kolan. Nie było go stać na prywatne zabiegi, a od swojego lekarza usłyszał: Jeśli nie zdecyduje się pan na operację, to niedługo w ogóle nie będzie pan w stanie chodzić. Ale na takie operacje to się kilka lat czeka i są ryzykowne... Będzie potrzebna jeszcze długa rehabilitacja. Po wszczepieniu endoprotezy ludzie muszą się na nowo uczyć chodzić... Bardzo mi przykro, ale ja nie mogę panu zagwarantować, że będzie pan jeszcze normalnie chodził…
– Najgorsze były poranki. Człowiek nie był już w stanie podnieść się i iść do łazienki. – opowiada pan Witold. – Te kolana od wielu lat mnie już pobolewały, ale w ostatnich kilku latach te bóle stały się już nieznośne. Nie mogłem wejść po schodach, na pierwszym piętrze mieszkam, windy nie ma, więc coraz rzadziej wychodziłem z domu. Lekarze mówili, że moje chrząstki stawowe są w ruinie, że jakieś stany zapalne mam. Leczenie nie pomagało, a mnóstwo pieniędzy wydałem na zabiegi i preparaty. Na koniec usłyszałem, że została mi tylko operacja, ale nikt mi nie gwarantuje, że po niej będę w ogóle chodził! Świetna perspektywa! Sam mieszkam, bo żona nie żyje. Córka i wnuk w Niemczech. Co by było, gdybym na wózku wylądował?! Córka proponowała, żebym się do Niemiec do nich przeprowadził, ale nie chciałem. Za stary już jestem na przeprowadzki. Ostatnio doszły jeszcze bóle pleców. Jak bolały jednocześnie i kolana, i plecy, to szczerze mówiąc, żyć mi się już odechciewało…
– Tak naprawdę wszystko zawdzięczam mojemu wnuczkowi. Jestem z niego bardzo dumny! Pracuje jako pielęgniarz, ale nie zatrudnił się w takim zwyczajnym szpitalu, tylko w Klinice Medycyny Naturalnej w Berlinie. Tam leczą zgodnie z zasadami Tradycyjnej Medycyny Chińskiej: akupresura, magnetoterapia, bańki chińskie, ziołowe terapie, masaże... Wnuczek mówi, że to coraz popularniejsze i w praktyce skuteczniejsze niż te wszystkie tabletki, którymi nas lekarze faszerują!
Na stopach znajdują się punkty refleksologiczne połączone z wszystkimi organami. Ich odpowiedni ucisk dzięki terapeutycznym wkładkom magnetycznym uwalnia od bólu i wielu innych dolegliwości.
No i któregoś dnia Kacperek przyjechał do mnie w odwiedziny i mówi: Wiesz, dziadku, w naszej klinice to teraz na wszystkie bóle i inne dolegliwości mamy takie specjalne terapeutyczne wkładki magnetyczne do butów Magnisole ACTIVE +. Chińczycy już tysiące lat temu akupresurą leczyli, a Niemcy to teraz udoskonalili. Możesz te wkładki nawet do kapci włożyć. Przywiozłem ci je. Już po kilku dniach będzie różnica, a po kilkunastu dniach już nic cię nie będzie bolało i będziesz się lepiej czuł! Te wkładki są coraz popularniejsze w Niemczech, coraz więcej lekarzy je poleca i nawet je do prywatnych domów starców sprowadzają.
Uśmiechnąłem się, no bo gdzie mi tam jakieś wkładki do butów pomogą, skoro specjalista powiedział, że pomóc może tylko operacja. Ale Kacper jest uparty i dał mi te wkładki. Mówił, że na własne oczy widział, na ile różnych rzeczy one pomagają: na bezsenność, problemy z żołądkiem, nadciśnienie, na żylaki nawet! I że widział nawet 90-latków, którzy dzięki nim znów normalnie chodzili, a wcześniej pielęgniarze wozili ich już na wózkach inwalidzkich! Nie chciałem mu robić przykrości, więc obiecałem, że będę w nich codziennie chodzić.
Czy lekarz miał rację?
– Tak jak wnuczek powiedział, wkładki włożyłem do domowych kapci, bo w tym czasie kolana i plecy tak mnie bolały, że i tak z domu nie wychodziłem. To był poniedziałek. Już w środę zauważyłem, że kłucie w kolanach jest mniejsze. Nie musiałem już łykać tylu prochów przeciwbólowych. Ale to nie wszystko. O wiele lepiej się czułem! Taki żwawszy byłem, humor miałem lepszy i lepiej spałem, bez wybudzania się w nocy lub nad ranem. W czwartek rano pierwszy raz od dawna bez żadnego problemu sam po schodach zszedłem i do sklepu poszedłem. I nie musiałem po drodze na ławce przysiadać!
Kolana takie mocniejsze były, mniej tkliwe, nie bolały, jak dotykałem. A potem to już z każdym dniem było lepiej. Po jakichś 2 tygodniach chodzenia z tymi wkładkami, a tylko na kilka godzin dziennie je do butów wkładałem, kolana i plecy już mnie w ogóle nie bolały! Cieszyłem się jak dziecko! Jakbym z kilkadziesiąt lat odmłodniał!
2 METODY TERAPEUTYCZNE, na których opiera się działanie terapeutycznych wkładek magnetycznych Magnisole Active +.
Akupresura – wkładki mają odpowiednio umiejscowione wypustki akupresurowe, które uciskają punkty na stopach odpowiadające za wszystkie narządy w ciele, likwidując ból i 40 innych dolegliwości. Nieważne, czy bolą Cię kolana, biodra, kręgosłup, żołądek, wątroba, masz migrenę czy zapalenie pęcherza! Stymulując zakończenia nerwowe stopy, blokujemy przyczynę bólu, wyciszając jego impulsy i poprawiając pracę każdego organu!
Magnetoterapia – magnesy ferrytowe wysyłają naturalne impulsy magnetyczne likwidujące ból. Dodatkowo magnetoterapia pobudza krążenie we wszystkich organach, dzięki czemu są one dotlenione i szybciej się regenerują.
WYPUSTKI AKUPRESUROWE UMIESZCZONE ZGODNIE Z ZASADAMI TRADYCYJNEJ MEDYCYNY CHIŃSKIEJ
UNIKALNA NIEMIECKA KONSTRUKCJA
SILNE MAGNESY FERRYTOWE, KTÓRE ZACHOWUJĄ SWOJEWŁAŚCIWOŚCI PRZEZ 50 LAT!
W CIĄGU 2 TYGODNI LIKWIDUJĄ BÓLE STAWÓW I 40 INNYCH DOLEGLIWOŚCI
WYGODNE, WYKONANE ZE SPECJALNEGO, ELASTYCZNEGO TWORZYWA
Pan Witold poszedł na badania kontrolne do swojego ortopedy. Lekarz zrobił rentgen kolan, pleców i… oniemiał! Jak pan to zrobił?! – dopytywał. Kiedy pan Witold opowiedział mu o terapeutycznych wkładkach magnetycznych, lekarz początkowo myślał, że to jakiś żart. Kiedy jednak usłyszał, że wkładki Magnisole ACTIVE + to teraz najpopularniejsza metoda leczenia bólu w Niemczech, koniecznie chciał dowiedzieć się, gdzie można coś takiego zamówić. Stwierdził, że będzie polecał wkładki swoim pacjentom.
„Uratowały moją rodzinę”
Te wkładki zrobiły furorę w całej mojej rodzinie i wśród znajomych. Zaczęło się od tego, że zamówiłam je z myślą o moim 82-letnim tacie, którego tak już nogi bolały, że nie wychodził z domu, a nie chciałam faszerować go ciągle tabelkami. Tata chodził tylko po domu i wystarczyło! Wkładki miał w kapciach. Nogi coraz mniej go bolały, aż przestały! W tatę życie wstąpiło, ciągle gdzieś chodzi! Śmiejemy się, że zaraz będzie drugiej żony szukał, bo mama od dawna nie żyje. Wieść się szybko rozeszła i od tamtej pory dużo osób z nich korzystało. Mojej cioci pomogły na problemy z krążeniem, żylaki jej się też zmniejszyły. Kuzynce na problemy z żołądkiem, a miała je od lat. Mnie nic konkretnego nie dolega, ale też noszę, żeby lepiej się czuć i lepiej spać. To naprawdę działa! Przestałam nawet kawę pić, bo energia mnie rozpiera i codziennie wyspana jestem.
Ewa C. (60 l.)
„Jak to działa?!”
Kilka lat temu miałem wypadek. Wpadłem na rowerze pod samochód. Złamana noga, żebra, cały byłem obolały i posiniaczony. Po zdjęciu gipsu długa rehabilitacja, jakieś zabiegi, masaże, a i tak mnie wszystko bolało. Wydałem majątek na prywatnych specjalistów. Wszystko pomagało na krótko. Albo wcale. Nigdy bym nie przypuszczał, że rozwiązanie moich problemów jest takie proste. Żona przyniosła mi te wkładki i namówiła, żebym je wypróbował. Z każdym kolejnym dniem noszenia tych wkładek mniej mnie wszystko bolało, lepiej chodziłem, lepiej się czułem. Aż w ogóle przestało boleć! Jak to możliwe?! Niech mi ktoś wytłumaczy, jak to działa?!
Rafał D. (46 l.)
„Życie we mnie wstąpiło!”
Odkąd umarł mój mąż i zostałam sama, popadałam w coraz większe przygnębienie, nic mi się nie chciało. Spadła moja odporność. Ciągle się przeziębiałam, nie spałam po nocach. Koleżanka powiedziała mi o tych wkładkach. Mówiła, że akupresurą i magnetoterapią już tysiące lat temu leczyli się Chińczycy i że to działa na wiele rzeczy, nawet odchudza, bo metabolizm się reguluje. Wzięłam od niej dla świętego spokoju te wkładki i… jakbym na nowo żyć zaczęła. Lepiej śpię, lepiej się czuję, przestałam się ciągle przeziębiać. Bardzo mi się nastrój poprawił, zaczęłam częściej do ludzi wychodzić. Wszystkim polecam te wkładki. One są naprawdę magiczne!
Daria T. (54 l.)
Oparte na Tradycyjnej Medycynie Chińskiej, udoskonalone w Niemczech, terapeutyczne wkładki magnetyczne Magnisole ACTIVE + są od niedawna dostępne również w Polsce – zamówić je można wyłącznie za pośrednictwem tej strony internetowej. Producent przygotował niezwykłą promocję dla 100 pierwszych osób z Polski. Otrzymają oni parę terapeutycznych wkładek magnetycznych… całkowicie ZA DARMO! Decyduje kolejność zgłoszeń.
Kliknij, aby sprawdzić dostępność darmowych sztuk >>>>
Mała50
Dzięki spacerom w tych wkładkach zrezygnowałam z kawy (a byłam uzależniona!) i z tabletek nasennych. W ciągu dnia mam więcej energii, lepiej mi się pracuje.